Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe ostrzega motorowodniaków i żeglarzy. Przy wejściu do portu w Płocku jest niebezpiecznie płytko. Wypłynięcie poza wyznaczony szlak może grozić uszkodzeniem jednostki - ostrzega wiceprezes płockiego WOPR-u Piotr Lisocki.
- Jeżeli oczywiście w jednym miejscu było 7 metrów głębokości, a teraz jest 7,5, to to miejsce przez cały czas jest bezpieczne. Natomiast były 2 metry, a teraz zostało 40 cm głębokości, to to jest miejsce bardzo niebezpieczne. I takie miejsce znajduje się bezpośrednio przy wpłynięciu do Morki. Tam właśnie jest głębokość około 40 cm. Wpłynięcie tam grozi zakotwiczeniem jednostki - mówi.
Niebezpieczne miejsca są oznaczone przez WOPR bojami i należy je omijać.